Dobre wspomnienia łatwo się zacierają, przykre doświadczenia często pozostają w pamięci do końca życia.
Pierwsza wizyta u stomatologa powinna mieć miejsce już w okresie wyrzynania się pierwszych ząbków. Dzięki niej zdobędziemy informacje na temat higieny, profilaktyki próchnicy i zapobiegania ewentualnym wadom zgryzu.
Przed wizytą należy opowiedzieć dziecku o pracy stomatologa. Żeby rozmowa była ciekawsza najlepiej zrobić to w formie zabawy.
Zwróćmy uwagę na to, żeby w obecności dziecka nie rozmawiać o własnych, nieprzyjemnych doświadczeniach. Emocje towarzyszące rozmowie i słowa takie jak wyrywanie, ból, wiercenie, igła, strzykawka mogą spowodować, że dziecko zacznie bać się wizyt, nawet gdy jeszcze nigdy nie było u dentysty i nie ma racjonalnych powodów do obaw. Jeżeli określone słowa będą połączone z negatywnymi emocjami, dziecko wyczuje to i będziemy mieli problem z odzyskaniem pozytywnych skojarzeń. Nie należy używać słów "nie bój się, nie będzie bolało" ponieważ to sugeruje, że mogą wystąpić nieprzyjemne zdarzenia, a jeżeli w czasie wizyty (niekoniecznie pierwszej), przytrafi się jakiś problem, to dziecko straci zaufanie.
Należy poinformować lekarza o tym, że jest to pierwsza wizyta. W gabinecie małemu pacjentowi należy pokazać narzędzia i urządzenia, z którymi będzie miał kontakt. Na pytania dziecka "co to jest? do czego to służy?" należy odpowiedzieć tak, żeby dziecko zrozumiało, dzięki temu później będzie miało mniej obaw i będzie spokojniejsze.
Bardzo ważne jest, żeby pierwsza wizyta była krótka i żeby nie były wykonywane żadne nieprzyjemne zabiegi.